Zaglądają, podglądają.

środa, 9 października 2013

Usprawiedliwiam się.

Usprawiedliwienie.
Piszę sobie sama, bo już mogę.
Za niekomentowanie [ale czytam w biegu], za nieodpisywanie na komenty [ale dziękuję bardzo].
Powód prozaiczny - permanentny brak czasu z powodu konieczności krążenia. Między wiochą, a Poznaniem, między ogrodem, a szpitalem, aptekami, w których leków brak [ale możemy zamówić], a lekarzami. No wiecie, jak to jest, a jeśli nie, to się nie dowiadujcie, czego życzę.
Do usprawiedliwienia dołączam kilka jesiennych słonecznych chwil z ogrodu.
Fragment skarpy, kiedyś dumnie zwanej skalniakiem.
Szczegóły, głównie z berberysami.

 I świerkiem Conica.
Jeszcze raz berberysy.

Trawy.
Drobnica.


I drobnica najdrobniejsza - ukochana pachnąca macierzanka piaskowa.
Skalniak przestał być skalniakiem, a został po prostu skarpą, gdy pozbyłam się wymagających wielkiej opieki wyszukanych roślin, a mniej wyszukane rozrosły się, rozpanoszyły, wyparły. Nawet lewizje przepadły, bo nie dałam rady osłaniać ich przed opadami. Miałam ambicje, nie miałam wiedzy, a jak ją posiadłam, to okazało się, że nie mam tyle czasu i cierpliwości. Trudno, skarpę polubiłam, bo jak się nie ma...
Jesieni nie lubię dalej, mimo że jeszcze coś zakwita.
Bo włazi nieproszona do domu.
Bo odlatują ptaki.
I tylko ten facet niezmiennie roześmiany. Kiczowaty, ale świetny na rozweselenie. Popatrzcie.
 Działa?
Pozdravka.
 






19 komentarzy:

  1. dużo lepsza skarpa niż skalniak:-)
    trzymaj się... jakoś:-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem. Od skalniaków są profesjonaliści.
      Próbuję... Jakoś.

      Usuń
  2. Pięknie, jesiennie, świeżo, pachnąco :) Macierzankę też uwielbiam. Jesienią to dopiero się dzieje, więc nic dziwnego, że czasu brak. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesienny zapach, to jedyne, co mi się w jesieni podoba. No może październikowe słońce, troszkę.

      Usuń
  3. widzę jesień, jesień widzę
    nie daj się zwariować i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj pięknie, znowu pięknie....
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Bloga niewolnikiem być nie można:) Fajnie jak się odpisuje, niemniej nie trzeba warować przy pulpicie zwłaszcza jak się ma "tyle rzeczy na głowie":) Gaju pięknie u Ciebie, kolory boskie, usiądź w słońcu z kocem na kolanach i spróbuj jesień polubić:) Macierzanki u mnie moc, a rojniki - różyczki cudowne uwielbiam:) Trzymaj się cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem niewolnicą, ale miło, jak ktoś coś napisze, kontakt jest, miło jest.
      Z kocykiem spróbuję.

      Usuń
  6. Kochany różowy facecik- od razu mi się polepszył humor. Skalniak jest prześliczny w jesiennych kolorach. Współczuję Ci tego kursowania. Rzeczywiście, apteki teraz coraz częściej "zamawiają' na jutro. Trzeba mieć anielską cierpliwość i końskie zdrowie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czyli zadziałał?
    Tak, anielską i końskie, a ja zastanawiam się, co mają robić ci najbardziej bezbronni - starzy i samotni. Ciężki los.

    OdpowiedzUsuń
  8. No, niestety ja też widzę już za pasem tę z białym... A to o czym piszesz, dobrze rozumiem i wiem, jak to jest... Wolałabym nie wiedzieć, ale cóż... Taką miałam jesień minionego roku - bus, praca, szpital, bus, dom, bus...itd. Potem jakoś się uspokoiło, a w maju znowu. Ale teraz mam nadzieję i wiarę, że będzie dobrze - bo może tak być. Ukojenia Ci życzę i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ogród jak zawsze piękny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Nieustannie zdrowia życzę, a skarpa też jest ładna i mniej pracochłonna, a skalniaki najlepiej w górach, na skałach rosna i można popatrzeć na nie, choćby na moim blogu- Alpinarium.
    Pozdrawka

    OdpowiedzUsuń
  11. Skarpa piękna o każdej porze roku.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana trzymaj się - dużo siły i cierpliwości no i odpoczynku, Ogród pięknieje jest na co patrzec :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak trzymaj jest cudownie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Wszystko przechodzi metamorfozy-I skalniaki ludzie,nawet jesienie po kilku przepaczwarzeniach zmieniaja sie w koncu w wiosne a ta w lato...
    I nijak ma sie do tego nasze lubienie czy nielubienie...A szkoda ze nie mozemy dowoldie zmieniac sill woli tylko por roku...
    A moze jednak dobrze;-))?
    Serdecznosci
    PS
    Skarpa w stroju jesiennym urocza!

    OdpowiedzUsuń