Nie powiedziano jednak, że zamarzło wszystko.
Taras zamienił się w lodowisko. Na lodowej tafli lśni odbita w niej balustrada.
Podano do stołu.
Sople powstawały w niesoplowy sposób - przy mrozie, dość silnym, padał deszcz.
Wiał wiatr i sople zamarzały krzywo.
Pędy jaśminowców pod tarasem.
Nie powiedziano, że zamarzły ogrody...
Zobaczcie ogród Królowej Śniegu.
Kolor w lodzie.
Owoce berberysów.
Lody aroniowe.
Lodowe brzozy. Gałęzie obciążone zamarzniętym deszczem ułożyły się poziomo.
Każdy pęd w zamarzniętej wodzie.
Piękne to, ale groźne. Gałęzie łamią się pod ciężarem.
Wierzba mandżurska. Sieć z lodu.
Dereń.
Sosny.
Jodła kanadyjska.
Świerk srebrny.
Modrzew europejski, a jakby syberyjski.
Jałowce płożące zmienione w wiszące.
Żywotnik.
Dziwicie się, dlaczego stanęły pociągi?
Ja nie musiałam dojechać do miasta z lodu, wysiadłam w Poznaniu. Opóźnienia nie było, ale co działo się z nim dalej? Pewnie wystąpił w telewizji.
W domu ciepło, cicho, nawet prąd po dwóch dniach włączyli. Taki luksus!
A za oknem trwa lodowa bajka i słońce lśni w kryształach.
Ech, zima zła!
Ale jaka piękna...
Pozdravka.
dokladnie piekna i okrutna! ale fotki piekne :) jak kraina krolowej sniegu...
OdpowiedzUsuńTego okrucieństwa się bardzo boję; lód łamie co się da.
Usuńto nie są łatwe chwile, bez wody, prądu i ciepełka...ale jakie piękne zdjęcia za to...ja to pisze.. szalona fotoreporterka :-)
OdpowiedzUsuńNo to sama wiesz - szaleni tak mają!
UsuńNiesamowite...
OdpowiedzUsuńśliczne i straszne... muszą pięknie podzwoniewać na wietrze.
OdpowiedzUsuńDzwonieją, dzwonieją, tylko co wykrukają?
UsuńPiękności!
OdpowiedzUsuńNiby, niby, ale wolę piękności kolorowe wiosenne.
UsuńOgród wyglada bajecznie a zdjecia cudne.Pozdrawiam i duzo ciepełka życzę w domku.
OdpowiedzUsuńDziękuję, ciepełko mam, grzeję się i czekam wiosny.
UsuńMróz prawdziwy artysta taki naturalny pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie wręcz zjawiskowo, tylko rzeczywiście niebezpieczne dla roślinek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Niebywałe, choć też - tak w analizie na zimno - straszne. Artysta - artystą, ale jak roślinność? Czy dzieła wiosną uczynią swą powinność - przetrwają, zakwitną, zaoowocują? Czekam Gaju na dalsze wieści z ogrodów, pól i sadów.
OdpowiedzUsuńAle pięknie, rośliny w tym mrozie wyglądają fantastycznie. Mam nadzieję, że już się lód stopił i nie zaszkodził ale ten oblodzony ogród wyglądał cudownie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Zachwycają te zdjęcia jak się siedzi w domu przy kaloryferze z kubkiem ciepłej herbaty :) nawet nie chcę myśleć jak było zimno i mokro jak powstawały lodowe figury, brrry
OdpowiedzUsuńNie wiem czy sytuacja jest odpowiednia do tego, żeby napisać, że to jest SUPER!!
OdpowiedzUsuńZdjęcia z królestwa lodu są cudowne, ale roślin mi żal i Twoich paluszków, jak robiłaś je. Pozdrawiam bardzo cieplutko.
OdpowiedzUsuńu nas to samo,wszystko okryte lodem...brrr...
OdpowiedzUsuńOglądaliśmy całą rodziną. Pięknie i niesamowicie!
OdpowiedzUsuńAleż piekne zdjęcia - u nas nie było takiego lodu - cudne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńSzkoda roślin..... ale zdjęcia niesamowite.
OdpowiedzUsuńU mnie było trochę lodu a teraz się wykopuję że śniegu...
Pozdrawiam !
Ale piękne obrazy! :D pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZdjęcia zachwycające .
OdpowiedzUsuń