Wracam.
Z pozoru mało kolorowo. A może nie tylko z pozoru?
Morze zieleni, niby nudno, bo jak ogrodowi do wybuchających kolorami innych sierpniowych ogrodów?
Celowe działanie. Ogród jest za duży, by go w całości wypełnić kwieciem.
Ale tuż za ścieżką zaczyna być nie tylko ogniście.
Moja jedyna, za to duża, prawdziwie kwiatowa rabata. Obwódka ze smagliczki została po kwitnieniu przycięta i kwitnie po raz drugi. Za rok zastąpi ją lawenda.
W tle fontanna wierzbowa i biały pięciornik.
Na narożnikach rabat donice z różowymi pelargoniami i lobelią. W ogóle dużo na niej pojemników różnorakich; donic, kociołków, wiaderek, co daje możliwość zmian - przysłonięcia, odsłonięcia, wyeksponowania. Wadą systemu jest latanie z konewkami. Ano coś za coś.
Dalej barwy różnorakie.
Wszystkie odcienie różu
Róże przechodzą w fiolety.
Tak kwitnie młodziutki powojnik o bardzo drobnych kwiatkach. Nic o nim nie wiem.
Okienko tegoroczne też na różowo.
Z tej strony dom topi się w ogrodzie.
Szarość posadzona w wysokiej rurze drenarskiej.
Nieokreślony kolor datury.
Podobny będzie do tego odcienia lwich pyszczków.
Rozchodnik jeszcze zamknięty, w donicy fallopia.
Biel hortensji bukietowej.
Na jej tle szykuje się do ponownego rozkwitu ostróżka.
A dereniowy patyk służący jej jako podpora ulistnił się i chce być krzewem.
A teraz o tym, jak niespodzianie ogród na siebie zarobił. Pierwszy raz, bo dotychczas to ja w niego inwestowałam. Odwdzięczył się.
Za sesję, której sobą służył, dostał gratyfikację w naturze.
Oto ona.
Czyż nie prawdziwie ogrodowe?
Cudne detale.
Nie umiem dobrze sfotografować mebli, ale są piękne! I najważniejsze; są lekko i wygodnie składane.
W sposób nieoczekiwany dwa tarasy póki co ujednoliciły się meblowo, a my już myślimy o ich innym ustawieniu - może tu, albo tu, albo jeszcze inaczej?
I znowu kłopot - będziemy biegać z nimi po ogrodzie i przymierzać. Ale jaki to przyjemny kłopot .
Takich Wam życzę.
Pozdravka.
.
Piękny ogród, a mebelki jak najbardziej się do niego nadają:)
OdpowiedzUsuńBędę się powtarzała ale się kocham w Twoim ogrodzie ...i Ty i twój ogród zasłużyliście na taką piękną gratyfikację. Bardzo się z tego cieszę, a mebelki są śliczne...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wszystko pięknie pokazałaś i ogród, i meble. Ogród przecudnej urody jest, wiemy wszyscy, a mebelki śliczniutkie. Będą długo i dobrze służyły :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTwój sierpniowy ogród jest niesamowicie kolorowy. U mnie trochę szkody wyrządziło gradobicie, ale też jest ładnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny ogród, az zazdroszczę mój wygląda paskudnie w tym roku, aż serce boli
OdpowiedzUsuńPiękny ogród wiadomo :))
OdpowiedzUsuńJednak chyba tylko pozornie mało koloru:) Samej zieleni tyle odcieni... Ja to bardzo lubię. Ale wydaje się, że ogród sierpniowy jest już zasnuty zapowiedzią jesieni, niestety. Meble są świetne, marzę o takich. Bardzo pasują do Twojego ogrodu, tarasów - do stylu. Pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńGratuluję pieknego żywopłotu i "robotnego" męzą. I jeden i drugi świtnie wypadli w "Maii". Małzonek to prawdziwy "Pan gadzęt" (w pozytywnym sensie).
OdpowiedzUsuńlwie pyszczki?u nas mòwimy lwie paszcze:-) dużo się dzieje w Twoim sierpniowym ogrodzie.jeżówki bardzo mi się podobają i tak na nie polowałam,że w tym roku nie mam żadnej.może za rok.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
lena
Ooooo, piękyn blog, pozwól, że dodam do mojej kolekcji obserwowanych blogów:) I zapraszam serdecznie do mnie oczywiście! Ściskam Cię mocno i życzę udanego ogródkowania
OdpowiedzUsuńW moim niesamowitym ogrodzie każdy kąt skrywa nowe cuda natury – kwiaty tańczące w wietrze, zaczarowany zakątek dla motyli. To moje rajskie miejsce na ziemi!
OdpowiedzUsuńPiękny ogród, bardzo zadbany. Na pewno korzystałeś z wielu elementów małej architektury ogrodowej jak np. https://ogrod24.com/architektura-ogrodowa/obrzeza-ogrodowe
OdpowiedzUsuń