Nareszcie można podziwiać i pokazać kolory wiosny. Piękne, intensywne i... krótkotrwałe. Więc szybciutko.
Rozkwitają "dywaniki" floksów na skarpie. Zaraz cała pokryje się różowymi i niebieskimi plamami.
Zaczyna kwitnąć gęsiówka o miodowym zapachu. Skromne toto, ale woń...
Nieskromny kolor mają moje sasanki; mocny i zniewalający.
I znowu ziele pachnące - smagliczka skalna.
Zaplątał się wśród towarzystwa tulipanek o cudnej barwie. Niestety, całe łany wymarzły.
Kolor wiosennej tawuły.
A poza skarpą rozwijają listki klony palmowe.
I jeszcze magnolka Zuzia o kwiatach będących małymi dziełami sztuki.
Dużo koloru, mało tekstu , bo o czym tu pisać. To trzeba zobaczyć, powąchać i trwać w zachwytach, czego Wam życzę w Waszych wiosennych ogrodach!
Pozdravka!
Rzeczywiście kolorowo, u mnie po ostatnich deszczach też się więcej zieleni i innych kolorów pokazało. Sasankę masz imponującą, piękna jest.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fajnie, że nareszcie masz co pooglądać i powąchać. Wspaniała wiosna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne kolorki, u mnie też już pomalutku wychylają się różne barwy .POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńale pięknie się u ciebie zrobiło można podziwiać u mnie też kolorowo się zrobiło ale mam dużo strat w ogrodzie i wymarzło mi mnóstwo roślin ku zdziwieniu mojemu nawet trytoma zmarzła no tak to jest pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTa sama odpowiedź, co niżej; nie zgadniesz, nie przewidzisz, co da radę, a co legnie.
UsuńJak te kolory poprawiły mi zepsuty humor! Wykopuję ze swoich "klombów" przemarznięte rośliny: 2 hortensje, 2 krzewuszki, klon palmowy, kiścień...a były przecież okryte. Coś tam jednak zostało i zaczyna cieszyć.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZnam ten ból. U mnie przemarzły rośliny taki, po których bym się tego nie spodziewała; peonia,prymule, pstre ligustry, no i budleje. A przeżyły bez szkód różaneczniki, azalie i inne,takie, które nie powinny. Przyroda jest nieobliczalna!
UsuńZamiast hortensji ogrodowej sadzę "Anabelle", na miejscu klonu palmowego będzie rósł buk czerwonolistny. Może zima w następnym roku się nade mną zlituje.
UsuńGaju zazdroszczę, tej wiosny i kolorów. U mnie póki co zdominowała ogród cebulica i dywan fiołków, oczywiście niebiańsko to wygląda, ale mam niedosyt innych barw.
OdpowiedzUsuńSerdeczności
pięknie, uwielbiam drobne wiosenne kwiaty :)
OdpowiedzUsuńcudne kwiatuszki !!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa Twoich zdjęciach Gajo, wiosna wygląda przepięknie.
OdpowiedzUsuńCała paleta kolorów! Jestem pod wrażeniem kępy sasanek.
OdpowiedzUsuńZgadzam się... to trzeba zobaczyć i powąchać... wtedy dopiero dociera do nas jak cudna jest wiosna.
OdpowiedzUsuńPIęknie :) Zazdroszczę tego codziennego obcowania z ogrodem, tak kolorowym ogrodzem :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.Mi w tym roku dużo przemarzło..i ogólnie zmarniało..pora zadbać w tym roku z podwojoną siłą.Dostałam dziś gazetkę Lidla,a tam pełno narzędzi i akcesoriów w jak zwykle dobrej jakości i cenach.Jakość zawsze dobra dlatego,idę tam właśnie po zraszacz i wąż.pozdrawiam,Magda
OdpowiedzUsuńA ja tam nigdy nie kupowałam, dobrze że podajesz namiar.
UsuńPrzepięknie i kolorowo! Widać, że u Ciebie wiosna w pełni. U mnie jakiś alpejski mikroklimat panuje dopiero wierzby kotki rozwinęły... Nadal czekam na wiosnę... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPo co ja tu przylazłam do Ciebie ..teraz po nocach spać nie będę jak pięknie ...
OdpowiedzUsuńwszystko takie wypieszczone
i takie piękne