tag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post8895048044102458981..comments2024-03-21T21:13:27.964+01:00Comments on Ogród i ja: Nieobliczalność aury i drogowców.GAJAhttp://www.blogger.com/profile/14167284350381217103noreply@blogger.comBlogger19125tag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-53223546679827341882015-09-08T11:32:26.952+02:002015-09-08T11:32:26.952+02:00Przez mój ogród przechodzi rów melioracyjny (u mni...Przez mój ogród przechodzi rów melioracyjny (u mnie to jest strumień), który idzie sobie przez łąki na tyłach dawnej wsi. <br />A kawałek za moją działką po prostu się urywa! Bo tam zaczyna się teren innej gminy, która klinem wciska się między dwie sąsiadujące. I ten kawałek ziemi, położony z dala od centrum rzeczonej gminy, już urzędnikom nie przeszkadza. A że spływ wody tutaj szwankuje... Żeby było ciekawiej, rów melioracyjny znów się zaczyna za tym klinem, od granicy sąsiedniej gminy. Administracyjnie to wydaje się skomplikowane, ale czy aż tak..? Tamaryszekhttps://www.blogger.com/profile/12509611457475000520noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-44723677465674922402015-08-28T16:00:00.939+02:002015-08-28T16:00:00.939+02:00Bardzo upały zaszkodziły i mojemu ogródkowi. Teraz...Bardzo upały zaszkodziły i mojemu ogródkowi. Teraz wygląda jak jesienny ogród :(.Gigahttps://www.blogger.com/profile/08706670738884178087noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-71163098668394497602015-08-28T15:59:54.438+02:002015-08-28T15:59:54.438+02:00Bardzo upały zaszkodziły i mojemu ogródkowi. Teraz...Bardzo upały zaszkodziły i mojemu ogródkowi. Teraz wygląda jak jesienny ogród :(.Gigahttps://www.blogger.com/profile/08706670738884178087noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-86994591066314823062015-08-24T21:35:19.266+02:002015-08-24T21:35:19.266+02:00Hej, u mnie szrotowek jest, choc liscie co rok wys...Hej, u mnie szrotowek jest, choc liscie co rok wysprzatane. Jak masz chwilke, kliknij na moja notke. Moze Ci sie to przydaJankohttps://www.blogger.com/profile/18229578922024805682noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-2989580542102761252015-08-21T21:30:10.538+02:002015-08-21T21:30:10.538+02:00A może w końcu znalazł się jakiś naturalny wróg sz...A może w końcu znalazł się jakiś naturalny wróg szrotówka i nie jest to upał? Już dawno nie miałam z nim do czynienia - w Finlandii szrotówka po prostu nie ma, ale i dba się bardzo o miejsca, w których mogą żyć i rozwijać się ptaki. A co do tej drogi - fajnie, że nie będzie kurzu, ale jakaś melancholia mnie dopadła, bo przypomniała mi się pewna wiejska droga zarośnięta łopianami i dzikim koprem… i pokrzywami. W południowym słońcu unosił się nad nią ziołowy zapach… Z asfaltową wylewką raczej ciężko będzie, ale cieszę się z uratowania drzew. Nawet gdyby uratować jedno to przecież jak planeta, na której żyją miliony stworzeń. Pozdrawiam ciepło mary_quite_contraryhttps://www.blogger.com/profile/08727054596060385685noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-36133712569204942412015-08-21T09:23:09.511+02:002015-08-21T09:23:09.511+02:00Ja też nie chwalę, obserwuję, bo może to tylko spó...Ja też nie chwalę, obserwuję, bo może to tylko spóźnienie spowodowane upałami.<br />Co do "takiej gminy" Wydawało mi się, że żyję w sensownej, a okazuje się, że jednak trochę "taka"...GAJAhttps://www.blogger.com/profile/14167284350381217103noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-64251270723941861622015-08-18T20:56:28.471+02:002015-08-18T20:56:28.471+02:00Mogłabym przytoczyć sporo przykładów z własnego po...Mogłabym przytoczyć sporo przykładów z własnego podwórka nawet, niestety. Ale by mnie przy okazji krew zalała, więc na razie się wstrzymam.<br />Natomiast o niezwykłym bohaterstwie obywateli, którzy własnym ciałem (lub autem) zatrzymywali fuszerkę drogowo-remontową, w tym lanie asfaltu na gołą ziemię, to nawet reportaże widziałam. Zatem gdybyście wezwali regionalną tvp, to kto wie... ;)<br />Pozdrawiamekolandiahttps://www.blogger.com/profile/15885897963809294546noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-33152657721427769392015-08-18T10:43:01.603+02:002015-08-18T10:43:01.603+02:00Zupełnie się nie dziwię, że kaktusy, sukulenty, a ...Zupełnie się nie dziwię, że kaktusy, sukulenty, a nawet oleandry dobrze się mają. Wszak klimat nam się podobno zblliża do śródziemnomorskiego, Chociaż z tym bym dyskutowała, bo wilgoci jakoś zdecydowanie mniej. Chyba pustynny, czy co;-)))<br />Gratuluję uratowanych drzew, bo w naszym kochanym kraju wyczyn to zgoła karkołomny. Nóż się w kieszeni otwiera kiedy słyszy się historie takie jak z Waszą drog. A przecież mnóstwo ich wokół. Taka gmina...<br />Co do szrotówka, to muszę obejrzeć nasze wrocławskie kasztanowce. Swoją drogą było by fajnie, gdyby upał mu zaszkodził;-) No ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca;-)<br />Pozdrawiam serdecznie.<br />Florentynahttps://www.blogger.com/profile/05660638675084415268noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-60391681405458952992015-08-18T10:29:21.465+02:002015-08-18T10:29:21.465+02:00Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.Florentynahttps://www.blogger.com/profile/05660638675084415268noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-37838717906538508402015-08-18T08:59:20.357+02:002015-08-18T08:59:20.357+02:00No takam się podejrzliwa zrobiłam, jak słyszę i wi...No takam się podejrzliwa zrobiłam, jak słyszę i widzę, co się dzieje. Mało przykładów? Patrz wyżej.GAJAhttps://www.blogger.com/profile/14167284350381217103noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-77859386455522439482015-08-18T08:57:17.235+02:002015-08-18T08:57:17.235+02:00Jak widać, historia nie tylko z PRL-u. Wydaje mi s...Jak widać, historia nie tylko z PRL-u. Wydaje mi się, że w tym wyklętym PRL szyto jednak cieńszymi nićmi, czegoś się jednak obawiano. Dziś afery, prawdziwe afery, pozamiatane, przyklepane leżą spokojnie pod dywanami, których nikt nie trzepie i ulegają naturalnemu rozkładowi. Mało przykładów?GAJAhttps://www.blogger.com/profile/14167284350381217103noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-10472111666810260912015-08-18T08:53:06.509+02:002015-08-18T08:53:06.509+02:00Oby, oby. To o szrotówku.
A wiesz, że ja długo w ...Oby, oby. To o szrotówku. <br />A wiesz, że ja długo w przewałki nie wierzyłam? Taka jestem naiwna, praworządna, porządna, poznańska. No i beznadziejnie głupia, jak się okazuję.GAJAhttps://www.blogger.com/profile/14167284350381217103noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-3876932504507615692015-08-18T08:50:44.120+02:002015-08-18T08:50:44.120+02:00Praktyczna, jak najbardziej, tylko o wierzby się b...Praktyczna, jak najbardziej, tylko o wierzby się boję. Z wyboru - wierzby czy praktyczność - wybieram wierzby. Zobaczymy, zobaczymy.GAJAhttps://www.blogger.com/profile/14167284350381217103noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-16910416791768987322015-08-18T08:48:23.154+02:002015-08-18T08:48:23.154+02:00Rowy to wielki problem. Są, potem zarastają, mało ...Rowy to wielki problem. Są, potem zarastają, mało kto wykasza, a potem przestają istnieć i są problemy. My zadbamy, może odbiorą wodę zalewającą piwnice. Gdy pada. Bo czasem jednak pada...GAJAhttps://www.blogger.com/profile/14167284350381217103noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-75293620338795193812015-08-18T01:04:49.559+02:002015-08-18T01:04:49.559+02:00Droga Gaju, mylisz się :jest projekt i ktoś wziął ...Droga Gaju, mylisz się :jest projekt i ktoś wziął za niego duże pieniądze, eh. Zawsze jest projekt i ktoś bierze, ale prawie nigdy nie wie, ten co bierze, co konkretnie projektuje, bo nie był na miejscu lub mapy pod plany są sprzed pięćdziesięciu lat. Zatem możliwe, że tych drzew nie można było uwzględnić w projekcie, gdyż teoretycznie ich nie było. A ty od razu że zła wola, no wiesz?<br />ekolandiahttps://www.blogger.com/profile/15885897963809294546noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-1907186619625630362015-08-17T22:18:58.721+02:002015-08-17T22:18:58.721+02:00Historia godna PRL-u!
I chyba jednak zgłoszenia w...Historia godna PRL-u! <br />I chyba jednak zgłoszenia wyżej. I to na piśmie. Bo na pewno w innym miejscu te kasztanowce i wierzby polegną. Tylko "trzy w jednym" będzie teraz mądrzejszy i nie da się tak z partyzanta zaskoczyć. A też nie każdy wie i czuje potrzebę, że można siebie i swoje otoczenie obronić. Gratulacje :)ZIELONA METAMORFOZAhttps://www.blogger.com/profile/04332019315428684737noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-70748650598210769132015-08-17T16:19:53.229+02:002015-08-17T16:19:53.229+02:00Nosz krew zalewa, kiedy się czyta o tych przewałka...Nosz krew zalewa, kiedy się czyta o tych przewałkach, coraz bardziej wyczulona jestem na takie sprawy i doprowadza mnie takie coś do białej gorączki. Dobrze, że twój M nie da się zbajerować. A co posadzić, to na pewno już Ci się tam kluje jakiś pomysł w głowie, prawda?;) Na pewno coś odpornego i niewymagającego. <br />U mnie susza jakoś w tym roku nie narobiła większych szkód, był upał niemiłosierny, ale i deszczu co parę dni niebo nie żalowało, więc nie mogę narzekać. I wiesz - też myślałam o tym szrotówku niedawno! Że coś nie widać większych zniszczeń! Może coś ten rok mu nie posłużył - oby!<br />Pozdrowienia:)Sunsettehttps://www.blogger.com/profile/07511027414297779563noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-16932720532472606612015-08-17T13:54:43.694+02:002015-08-17T13:54:43.694+02:00Widzę, że susza nie tylko u mnie narobiła strat w ...Widzę, że susza nie tylko u mnie narobiła strat w ogrodzie... Jednak nareszcie spadł upragniony deszcz, więc jest nadzieja, że coś jednak się uratuje... Droga, jak droga, nie będzie romantyczna, ale za to bardziej praktyczna... Pozdrawiam :)pasjebethttps://www.blogger.com/profile/03961732413238134611noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4898355470983880430.post-72527277584762966772015-08-17T12:46:44.219+02:002015-08-17T12:46:44.219+02:00Ciekawy pomysł z tym rowem.
U mnie upał też roślin...Ciekawy pomysł z tym rowem.<br />U mnie upał też roślinom doskwierał. <br />Serdecznie pozdrawiam:)*Jaśmin https://www.blogger.com/profile/17429064986491173090noreply@blogger.com